Film
Pan i Pani Kiler to trochę biedniejsza wersja Pana i Pani Smith, niestety.
Pomimo dobrej obsady jak Ashton Kutcher oraz Katherine Heigl, akcje i sceny nie powalają na kolana.
Tematyka filmu jest dla Was na pewno znana, być może nawet przewidywalna.
Piękna
Jen podczas urlopu wdaje się w romans z przystojnym Spencerem. Przelotne zauroczenie szybko przeradza się w stały związek. Okazuje się, że ukochany dla miłości
rzucił pracę płatnego zabójcy, co nie do końca podoba się jego przełożonym i kolegom
po fachu. Wyznaczają innych kilerów w celu wyeliminowania pary. Przerażona Jen
odkrywa prawdę i ma dwa wyjścia: uciekać lub zaakceptować ukochanego i stanąć
razem do walki….
Oczywiście
film ma swoje plusy, momentami jest bardzo zabawny, ładne pejzaże, ekstra
bondowskie gadżety i dobra obsada, która ze sobą świetnie współpracuje. Z
drugiej strony człowiek spodziewa się świeżego oddechu i przedstawienia tematu z
innej perspektywy. Osobiście polecam do obejrzenia w wolnej chwili, jak nie
będziecie mieć lepszej komedii pod ręką:)
MOJA
OCENA FILMU: 6,4/10
W
jednej ze scen prezentuje się nam okazale zastawiony stolik. Na dzisiaj wybrałam sobie z niego francuskie
rogaliki- croissanty (leżą sobie tak samotnie w prawym dolnym rogu).
Przepis
na francuskie croissanty:
Ilość:
7 rogalików; Temperatura: 200 stopni;
Składniki:
- 130g masła (temperatury pokojowej)
- 2 szklanki mąki tortowej
- 1 łyżka suchych drożdży
- ¼ szklanki wody (temperatury pokojowej)
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka soli
- Pół szklanki mleka (temperatury pokojowej)
- 1 jajko
- 2 krople ekstraktu z wanilii
- 30g posiekanej czekolady
- 2 szklanki mąki tortowej
- 1 łyżka suchych drożdży
- ¼ szklanki wody (temperatury pokojowej)
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka soli
- Pół szklanki mleka (temperatury pokojowej)
- 1 jajko
- 2 krople ekstraktu z wanilii
- 30g posiekanej czekolady
Sposób
przygotowania:
-
W szklance rozpuścić drożdże w wodzie i odstawić na bok. Do miski przesiewamy
mąkę i dodajemy cukier, mleko, sól oraz rozczyn drożdżowy. Należy wymieszać
składniki łyżką, następnie ugniatać dłońmi na stolnicy podsypanej mąką. Staramy
się wyrabiać jak najszybciej, około 5 minut. Ciasto przełożyć do miski,
przykryć folią i zostawić do wyrośnięcia na około 1 godzinę. Następnie
wkładamy ciasto na pół godziny do lodówki
- Rozwałkowujemy ciasto na blacie podsypanym mąką na kształt prostokąta (około
20cm x 30 cm, grubość 1 cm). Kostkę masła trochę rozpłaszczyć
na kształt prostokąta i położyć w dolnej
części ciasta.
- Górną część zawinąć do połowy, następnie część z masłem zwinąć
do górnej. Zlepić brzegi. Ponownie rozwałkowujemy ciasto na prostokąt o
grubości 1 cm, tym razem 2 razy dłuższy niż poprzednio.
Powtórzyć składanie
ciasta
i schłodzić w lodówce na 15 minut. Ponownie ciasto trzeba rozwałkować na prostokąt,
złożyć jak poprzednio, zawinąć ciasto obsypane mąką w folię i włożyć do lodówki
na 2 godziny
- Ciasto rozwałkować na długi prostokąt o grubości 0,5cm. Nożem przyciąć równo
boki (z tych resztek ciasta robimy 7 rogalika),
przekroić ciasto na 3 części, a następnie na trójkąty.
Na rogaliki można
położyć posiekaną lub roztopioną czekoladę.
Zwijamy ciasto w rogale od podstawy
w kierunku wierzchołka.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia, posmarować masłem i układamy rogaliki w odstępach 5 cm i formujemy rogaliki na kształt księżyca. Jajko roztrzepujemy, dodajemy ekstrakt z wanilii i smarujemy nim rogaliki.
Zostawiamy je w temperaturze pokojowej na 1,5h
- Piekarnik nagrzewamy na 200 stopni, rogaliki ponownie smarujemy jajkiem i
pieczemy około 15 minut, do momentu uzyskania złotego koloru
Idealne na śniadanie!
Świetnie smakują na drugi, a nawet na trzeci dzień, ale rozpływające się w ustach są od razu po wyjęciu z piekarnika...mmm mniam!
Wspaniałe!!!! Ślinka mi cieknie na sam widok.... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Naprawdę nie są trudne w wykonaniu tylko czasochłonne. Jednakże są tego warte!! Smakują ekstra :) Pozdrawiam
UsuńRobiłam dzisiaj, na początku ciasto się nie było "ciastem" :) tzn. było zbyt lejące by je ugniatać wiec musiałam dodać więcej mąki. Wyszły badzo dobre. :D
OdpowiedzUsuńSuper! :) Cieszę się, że wyszły bardzo dobre :) innej opcji nie ma ;) Pozdrawiam serdecznie:)
Usuń