wtorek, 27 sierpnia 2013

R.I.P.D.- agenci z zaświatów


Źródło: kadr z filmu R.I.P.D-agenci z zaświató
Po tym filmie spodziewałam się czegoś więcej, ale z drugiej strony nie przynudza mega strasznie, także nie mogę mu nic zarzucić. Zachęcona dobrą obsadą: Jeff Bridges (np. Big Lebowski), Ryan Reynolds (np. 128h) oraz Mary-Louise Parker (np. RED) obejrzałam tę adaptację komiksu, która w pewien sposób była z poczuciem humoru, efektami specjalnymi i jakimiś akcjami ;)

Film opowiada o martwych funkcjonariuszach prawa, którzy zostali zabici na Ziemi podczas służby. Po śmierci trafiają jednak nie do piekła czy do nieba, ale do Departamentu Sprawiedliwości, gdzie mogą ponownie jako „zombiacy” powrócić na Ziemię i bronić żyjących ludzi przez martwymi, złymi duszami, które nie pogodziły się ze śmiercią i chcą opanować planetę.

Wszystko brzmi fajnie, ale jak zwykle jest jakieś ALE ;) Film jest bardzo, ale to bardzo podobny do Facetów w Czerni.  Potwory w R.I.P.D. są do siebie nużąco podobne, a szkoda.  Uważam, że tu właśnie można puścić wodze fantazji i zrobić „interesująco”- straszne potwory :)

Źródło: kadr z filmu R.I.P.D-agenci z zaświatów:

Nie wątpliwie oryginalnym pomysłem (na obronę) jest fakt, że policjanci dla żyjących ludzi wyglądają inaczej niż w rzeczywistości. W ten o oto sposób Roy (Jeff Bridgess) jest długonogą, blondynowatą laską, a Nick (Ryan Reynolds) jest…. Starym Chińczykiem :) biedaczek ;)

Co do akcji, to niestety opiera się tylko na strzelaninie, co dla bardziej wymagających widzów może być za mało. Generalnie jeżeli spodziewasz się wielkiego kina akcji ze świetnym humorem, to możesz się trochę zawieść. Z drugiej strony mogę polecić ten film na jeden z wolnych wieczorów, kiedy to jesteś zmęczony i nie chce Ci się myśleć ani oglądać ambitnego kina :p Na pewno nie warto iść do kina, bo i tak wrażenia nie zrobi. Radzę poczekać na wydanie na płycie :)

Źródło: kadr z filmu R.I.P.D-agenci z zaświatów:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...