sobota, 22 czerwca 2013

Strawberry blood z True Blood


Źródło: kadr z serialu True Blood
Kiedy przeczytałam sagę Zmierzch z cztery lata temu to stwierdziłam: „hmm spoko, fajna akcja, inny pomysł, trochę za bardzo romantyczna, ale lekko się czyta”. Wtedy wampiry i tym podobne nie były jeszcze tak popularne jak teraz. Oczywiście ekranizacja nie do końca przypadła mi do gustu, bo momentami była do porzygania romantyczna, ckliwa itd. Ale nie o tym teraz mowa. Te cztery lata temu koleżanka z pracy, nie widząc mojego zachwytu tą sagą, poleciła mi serial True Blood. Określiła go mniej więcej tak: „ Kacha ten serial Ci się spodoba, jest taki no…mocny. Tylko dla dorosłych, nie to co Zmierzch ;)”

Zaintrygował mnie ten krótki opis i nie żałuję, wciągnęłam się wtedy w ten serial. Jest on również na podstawie książki. W tym przypadku wampiry się nie ukrywają, ale starają się wspólnie żyć w zgodzie z ludźmi. Poza wampirami, w miarę rozwoju serialu pojawiają się wilkołaki, jakieś czary mary i inne postacie. Fajne jest połączenie motywów: kryminalne, śmieszne i bardzo „miłosne ;)” Może się zastanawiacie co w tym serialu wampiry piją… ;) otóż jak cała reszta wampirów na świecie piją krew, ale nie ludzką skoro chcą żyć w zgodzie i nie ukrywać się przed ludźmi. Dlatego bohaterowie z kłami piją syntetyczną, sztuczną krew wynalezioną przez japońską firmę.
Źródło: kadr z serialu True Blood

Oczywiście nie wszystkim podoba się ta „równość” obu gatunków, dlatego dochodzi do różnych wydarzeń. Ja gorąco polecam ten serial, ale równie gorąco zachęcam do napicia się Strawberry blood, mojego przepisu na syntetyczną krew ;)

MOJA OCENA SERIALU: 7/10

Przepis na Strawberry Blood:

Forma: 2 kieliszki; Czas przygotowania: 15 minut;  Wersja: alkoholowa; Porcja dla dwóch osób;

Składniki:                    

- 2 pełne kubki truskawek
- pół szklanki wody gazowanej
- 50ml białego rum
- 6 kostek lodu
- pół szklanki cukru pudru

Sposób przygotowania:
- Truskawki miksujemy z cukrem pudrem. Dolewamy wodę gazowaną i ponownie miksujemy. Do jednego kieliszka dajemy 3 kostki lodu, zalewamy je rumem a na koniec dolewamy miks truskawek z wodą. Rureczkę do tego lub parasolkę [jeżeli pada ;)]
- No i obeszło się bez gryzienia ;) chociaż wypicie w dużych ilościach może prowadzić do dziwnych zaburzeń…..:D



 Smacznego ! :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...