Średniowieczny pasztet wieprzowy w cieście

„- Gdybym umiał latać, siedziałbym już w Czarnym Zamku, jedząc wieprzowy pasztet- odparł Sam-„ Starcie Królów. No cóż, ja w odróżnieniu od Sama, aż tak nie przepadam za pasztetem. Taka ilość mięsa w cieście może przytłoczyć ;)

Autorki wspominają, że tej średniowiecznej wieprzowiny w cieście nie można do żadnego, współczesnego dania porównać. Faktycznie, mięso nie dość, że jest w cieście to jeszcze na słodko z rodzynkami…. ble. Cóż, zacisnęłam zęby, zrobiłam i zjadłam, tak jak obiecałam :)

Przepis na średniowieczny pasztet wieprzowy w cieście:

Temperatura: 190 stopni; Czas pieczenia: 45 minut; Porcja dla 6-8 osób;

Składniki:

- ok. 750g mielonej wieprzowiny (ja dałam 05,kg i uważam, że spokojnie wystarczy)
- ½ łyżeczki soli
- 2 łyżeczki mielonego imbiru
- ¼ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
- ½ szklanki ciemnych rodzynków (ja nie mogłam się oprzeć i dałam mniejszą garść ;))
- ½ szklanki posiekanych daktyli
- Żółtka z 4 jajek
- 1/3 szklanki miodu
- 1 porcja średniowiecznego ciasta lub ciasto na jeden placek z nadzieniem

Sposób przygotowania:

Średniowieczne ciasto:
Z tym miałam nie lada wyzwanie. Po prostu ciasto nie chciało mi wyjść. Wyszło za twarde i nie mogłam go rozwałkować. Ale wszystko po kolei…
Składniki:
- Szczypta szafranu
- ½ szklanki wody
- ½ szklanki (110g) masła
- 3 szklanki mąki
- Żółtka z 2 jajek, lekko roztrzepane

Przygotowanie:

- Szafran moczymy w wodzie. Masło z mąką zagniatamy (tak, aby powstały drobne grudki). Dodajemy żółtka i wodę z szafranem. Mieszamy i dolewamy po trochu wodę, jeżeli jest to konieczne.  Następnie ciasto rozwałkowujemy, przekładamy na formę do pieczenia i pieczemy ok. 10 minut w temperaturze 180 stopni. W naszym przepisie nie pieczemy ciasta przed tylko jako całe danie.

UWAGA KUCHARZA: Uważam, że dolewanie wody do ciasta jest zbędne (lub rób to naprawdę kiedy jest konieczne i po trochu). Ja, aby ratując moje ciasto dodałam około 50g dodatkowego masła, aby ciasto zmiękło i dało się rozwałkować.

- Mięso mielone podsmażamy na patelni. Gotowe, po ostygnięciu doprawiamy solą oraz pozostałymi przyprawami. Dodajemy bakalie oraz miód (nadzienie ma być mokre)
- Nakładamy nasze nadzienie na spód ciasta

- Przykrywamy je warstwą kolejnego ciasta

- Sklejamy krawędzie i nacinamy otwory w cieście, przez które będzie uciekać para

- Pieczemy pasztet około 45 minut do godziny, aż ciasto zbrązowieje

SMACZNEGO! :)

Źródło przepisu: książka "Uczta Lodu i Ognia", str. 19 oraz 46-46