poniedziałek, 1 czerwca 2015

Wiek Adaline

 
Źródło: youtube.com


Lekki, romantyczny film nie tylko dla płci pięknej.

Na ten film do kina poszłam z przypadku. Trochę mi się nudziło i specjalnie nie było konkurencji w tym dniu dla Adaline. Jakże wspaniale, że film okazał się całkiem dobry :)

Film opowiada historię dwudziestolatki Adaline, która podczas wypadku ulega „magicznej transformacji”.  Nie, nie, nie zmienia się w potwora, Fionę czy inną wymyślną kreaturę. Dziewczyna po prostu od tak, przestaje się starzeć. Coś, do czego ludzkość w pewnym stopniu dąży, ona dostaje w prezencie. Jednak, czy faktycznie jest to taki wspaniały dar? Bohaterka musi patrzeć na śmierć bliskich, a swoją córkę przedstawiać jako babcię… Sama Adaline wiecznie ucieka: przed władzą, która chętnie poeksperymentowałaby na niej, przed rodziną, przed miłością i samą sobą.

Pewnego dnia poznaje mężczyznę, przy którym chętnie by się zestarzała. Stoi przed trudnym wyborem: uciekać? a może wyjawić prawdę? Ale co wtedy?  Oczywiście wybiera najmniej spodziewane rozwiązanie, a końcówka filmu przez moment wpędza widza w konsternację ;)
Warto wspomnieć również o obsadzie. Główną rolę gra śliczna Blake Lively, w ów wspaniałego mężczyznę wciela się Michiel Huisman, który najbardziej jest chyba znany z roli w Grze o Tron oraz dawno nie widziany (przynajmniej ja nie kojarzę) Harrison Ford, który dodaje pewnego, innego rodzaju wzruszenia i emocji w tym filmie.

Ktoś powie, że film jest naciągany, a nierealność wydarzeń wręcz śmieszna. Eh.. no to nie jest film na faktach ;) Jest to raczej pewien rodzaj baśni dla dorosłych, całkiem fajnie skomponowana. Wplatana jest historia, wydarzenia z początku XX wieku, współczesne rozterki bohaterki przeplatające się z koszmarami przeszłości. Film warty obejrzenia, polecam. Myślę, że nie jedna osoba będzie się zastanawiała po filmie, co by było gdyby…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...